Logo van modedistributiecentrum Bleckmann, die mensen onterecht ontslaat

Szacunek dla wszystkich pracowników Bleckmann - Bez zwolnienia bez uzasadnionego powodu!

Joery * pracował przez 26 tygodni przy 40 p / w w Bleckmann, Beiraweg 11 w zachodniej części portu w Amsterdamie. W byłym centrum dystrybucji TNT-Post nękanie przez menedżerów stało się rutyną. Kiedy Joery powiedział coś o ich braku szacunku, całkowicie się uspokoił. Ale ludzie byli zadowoleni z jego pracy: nigdy nie słyszał o tym niczego negatywnego, a nawet musiał wyszkolić kolegę. Agencja zatrudnienia powiedziała mu, że może zostać. Ku zaskoczeniu Joery’ego stracił pracę. To oczywiście nie ma sensu. Żądamy z nim nowej umowy. Szacunek dla wszystkich pracowników Bleckmann – Bez zwolnienia bez uzasadnionego powodu!

Ta strona została przekonwertowana na język polski przez komputer. Czy możesz to zrobić lepiej? Napisz do nas.

Po tym, jak Joery usłyszał, że musi odejść, próbował ustalić przyczynę. Powiedziano mu, że powinien był pracować bardziej niezależnie i że więcej pracowników tymczasowych odchodzi w nadchodzącym okresie. Joery powiedział, że wolałby o coś zapytać niż ryzykować błędy. „Z pewnością nie jestem idealny i możesz komentować i komentować każdego”, przyznaje Joery, „ale w ciągu tych sześciu miesięcy mogliby wskazać, co mogę zrobić lepiej?” zawsze działał dłużej, jeśli został o to poproszony Że najwyraźniej uważali, że jest wystarczająco dobry, aby wyszkolić kolegę. I kiedy w pracy było cicho, poszedł do innych działów, aby sprawdzić, czy może tam pomóc.

Odpowiedź brzmiała: „było wystarczająco dużo sygnałów niewerbalnych” i że był wystarczająco inteligentny, aby to zrozumieć. Oznacza pozycję wyprostowaną, którą masz jako pracownik tymczasowy. W ramach (dawniej) normalnych stosunków pracy kierownictwo musi zostać kilkakrotnie powiadomione na piśmie, zanim będzie można zwolnić. Jako pracownik tymczasowy możesz stracić pracę po „wystarczającej liczbie sygnałów niewerbalnych”.

Zepsuta kultura

Joery podejrzewa zatem, że dzieje się tutaj coś innego. „Otworzyłem usta, jeśli zasady nie były przestrzegane”, wyjaśnia, „nawet jeśli zrobiły to kierownictwo.” Pojawiły się niebezpieczne sytuacje. Na przykład menedżerowie prowadzą maszyny w miejscach, w których wolno chodzić, a maszyny są używane w niewłaściwy sposób i do niewłaściwych celów. Jeśli podążasz za tym przykładem jako „normalny” pracownik, nagle dostajesz wiatr z przodu. A kiedy menedżerowie się z tobą konfrontują, często dzieje się to zupełnie bez szacunku. Zwykłe obraźliwe słowa nie są już wystarczająco prymitywne. Kierownictwo karci pracowników za rzeczy takie jak „bezmyślny kutas koński”. Albo rzuca się w ciebie takimi rzeczami, jak „musisz opróżnić pudełko kobiety”.

„Gdy ktoś popełnia błąd, kierownictwo strzela całkowicie z butów”, kontynuuje Joery, „zamiast być spokojnym i korygować kogoś, reagują stresująco, krzyczą i łajają.” „Są też dobrzy kierownicy” – niuansuje , „Ale dla większości jest tak: to tylko kultura tam.” Co więcej, jest to kultura, którą zachęca się z góry. „Sam kierownik magazynu nie jest wcale taki zły, by komentować seksistowskie sprawy” – wyjaśnia Joery – „nawet raz skłamał na temat rozmowy, którą przeprowadziłby z przełożonym – kiedy go zapytano, nic o tym nie wiedział”.

Godność

Półtora tygodnia temu spotkaliśmy się z Joery o sytuacji. Oczywiste jest, że będzie to trudna kampania. Bleckmann nie jest pubem ani małą firmą sprzątającą, ale dużą międzynarodową firmą. A kiedy Joery zwrócił się do FNV, powiedziano mu, że nie mogą nic dla niego zrobić. Wspólnie opracowaliśmy wiele sposobów, w jakie możemy zrobić pięść. Ta wielonarodowa firma nie ucieknie od tego! Również postawa Joery’ego dodała nam pewności siebie. „Wolałbym być lwem przez krótki czas,” powiedział wkrótce, „niż jagnię przez całe życie.” Przyłączył się do Floor Work i postanowiliśmy z nim walczyć, aby odzyskać pracę. I aby zyskać większy szacunek dla wszystkich pracowników Bleckmann.

Od tego czasu skontaktowaliśmy się z firmą Bleckmann i przekazaliśmy nasze wymagania. Termin upłynął wczoraj, bez odpowiedzi. To nas nie dziwi. Zaczęliśmy już przygotowywać nasze działania. Ponieważ, jak to ujmuje Joery:

„Godność nie jest dana, ale odebrana!”

* Pseudonim

 

Aktualizacja 25/9: pierwsza akcja jest już faktem!

Dziś rano byliśmy już u drzwi dawnego miejsca pracy Joery’ego, aby wzmocnić nasze wymagania. Rozpoczęliśmy rozmowę z uczestnikami i rozdaliśmy ulotki. To dopiero początek!

Vloerwerk picket tegen onzin ontslagen bij modedistributiebedrijf Bleckmann aan de Amsterdamse Beiraweg

Dit bericht zit in:

Categorie: Bleckmann po polsku

Tag: non-Dutch